Od kilku dni, całymi dniami piszemy kolejne prośby do fundacji, firm, osób prywatnych z prośbą o pomoc. Jeszcze nie wiemy jaki będzie odzew, ale przy okazji przygotowywania materiałów, odświeżyliśmy sobie wszystkie nasze wspomnienia. Od początku, od kiedy lekarz w trakcie badania USG powiedział, że będę zdrowym chłopcem, do dziś...kiedy po ponad czterech latach nieustannej walki o życie, rozpoczęliśmy walkę o zgromadzenie ogromnej kwoty 36 500 EURO, kwoty która jest przepustką do lepszego życia....Zbieramy te pieniądze, abym miał szansę po raz czternasty znaleźć się na bloku operacyjnym i zawalczyć o swoje życie....
Pomóżcie nam zgromadzić tę ogromną, nierealną dla nas kwotę, dzięki której otrzymam szansę na lepsze życie, a ja obiecuję, że WYGRAM TĘ WALKĘ!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz