TO JUŻ JUTRO....RUSZAMY REPEROWAĆ NASZE SERDUSZKO
Strach, nerwy, nadzieja.... Najbardziej
beztroski, bo nie do końca świadomy sytuacji jest Łukaszek.
Walizki spakowane, jutro o 4 rano ruszamy w drogę.
W środę cewnikowanie serduszka, a w czwartek operacja
Trzymajcie kciuki !!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz