piątek, 30 sierpnia 2013

POWOLI ZBLIŻAMY SIĘ DO CELU :)



To już dwa miesiące od kiedy otrzymaliśmy kwalifikację do cewnikowania i operacji serduszka Łukaszka w Munster. Dwa miesiące, w czasie których naszym najważniejszym celem były i nadal są starania o zdobycie kwoty, która będzie przepustką po lepsze życie dla naszego Łukaszka…aby tak się stało potrzebne jest 36 500 Euro
 To był niezwykły czas, w czasie którego nie zabrakło sytuacji niemiłych, przykrych komentarzy, obojętności...Jednak przede wszystkim, co dla nas jest najważniejsze, był to czas który pozwolił nam na nowo uwierzyć, że są na świecie dobrzy, wrażliwi ludzie, którzy chcą pomóc, którzy okazali nam serce… Szczególnie wzruszające jest to, że w większości byli to ludzie, którzy nie znają osobiście nas, nie znają Łukaszka…

Dzięki pomocy wszystkich wspaniałych osób, kwota na koncie Łukaszka z każdym dniem się powiększa. Każdego dnia przybliżamy się do celu. 

Ogromne wsparcie otrzymaliśmy od Fundacji Radia Zet, która zadeklarowała przekazać na operację Łukaszka aż 130 000 zł, w tym 30 000 zł podarowane specjalnie dla Łukaszka przez pracowników i firmę Motorola

Na portalu siepomaga, dzięki wsparciu 290 osób, uzbieraliśmy 13 tysięcy, z małym haczykiem, a tym samym osiągnęliśmy wyznaczone przez portal 100% celu.
Na koncie Fundacji Cor Infantis i Serce Dziecka również, dzięki wpłatą bezpośrednio na konto gromadzone są  środki na operację

To jeszcze nie jest czas podziękowań, na takie przyjdzie czas po całkowitym zakończeniu zbiorki. Jednak chciałabym już teraz podziękować Pani Magdalenie Kozłowicz, która była pomysłodawczynią i organizatorem wielkiej akcji pomocy fotografów w całej Polsce :) Dziękuję wszystkim wspaniałym fotografom, którzy przyłączyli się do pomocy. Dziękuję Pani z profilu FB MoiMili, Szydełkowe Love, Fajne portrety, Zdjęcia na deseczkach, Sercem malowane, Ende, Pani Anecie z Purple Tree ( której przy tej okazji życzę dużo zdrowia i siły, bo teraz tego bardzo potrzebuje) Dziękuję Edycie Brzozowskiej za propozycję licytacji skoku ze spadochronem
Dziękuję Justynie Steczkowskiej, Cezaremu Pazura, Michałowi Bajorowi, za płyty na licytację.
Dziękuję Pani Justynie Zendwalewicz, która obiecała w połowie września w Brzegu zorganizować dla Łukaszka Maraton Zumby, na który już dziś serdecznie wszystkich zapraszam :)

Dziękuję Państwu Katarzynie i Jackowi Trochimowicz, za wspaniały pomysł organizacji dnia 31 sierpnia imprezy z okazji pożegnania lata na Placu Krakowskim w Gliwicach, na której odbędzie się Fontanna Serc dla Łukaszka tj. zbiórka publiczna oraz sprzedaż cegiełek, a wszystko to zostanie przekazane na ratowanie naszego serduszka.
 Dziękujemy za zaangażowanie, pomoc i serdecznie zapraszamy wszystkich tego dnia do Gliwic:)

Dzięki wspaniałej pomocy bardzo wielu osób do celu brakuje już naprawdę niewiele - jeżeli kurs euro się znacząco nie zmieni i jeżeli wszystkie zaplanowane kroki, zostaną zrealizowane bez przeszkód kwota wyznaczona przez UKM w Munster będzie wkrótce przygotowana....Jednak kosztorys przygotowany przez klinikę  nie obejmuje kosztów dodatkowych, które nie są małe. Zakup aparatu do pomiaru krzepliwości krwi INR (jeżeli nie uda się go wypożyczyć z fundacji) potrzebny przez  6 miesięcy po operacji – to ok. 2000 zł, paski do pomiaru INR - niezbędne do wykonania badania - 48 sztuk kosztuje ok. 800 zł - potrzebne do codziennego pomiaru przez  6 miesięcy tj. ok. 200 sztuk. Rehabilitacja Łukaszka po operacji – a będzie to Jego szóste otwarcie klatki piersiowej, a także koszty dojazdu i pobytu w szpitalu nas rodziców...koszt jednego rodzica prawdopodobnie uwzględniony jest w kosztorysie kliniki (wciąż nie jest to do końca wyjaśniona kwestia z administracją kliniki...jeżeli nie to dodatkowe 45Euro/doba) Koszt pobytu drugiego rodzica w przyszpitalnym hotelu dla rodzin, to 30 euro/doba, a pobyt w klinice musimy nawet najbardziej optymistycznie, planować na co najmniej miesiąc…

Termin operacji  jest już dokładnie wyznaczony:

26 listopad 2013 - przyjęcie do kliniki w Munster
27 listopad 2013 - cewnikowanie serca
28 listopad 2013 - operacja serduszka

Aby w tym czasie móc spokojnie szykować się do drogi po lepsze życie, wciąż potrzebujemy  Waszej pomocy.

Za każdą pomoc i okazane serce serdecznie dziękujemy :)
Łukaszek z rodzicami


Każdy kto zechce pomóc może to uczynić kierując pomoc na rachunek wybranej fundacji:

Fundacja Serce Dziecka im. Diny Radziwiłłowej
ul. Narbutta 27 lok.1, 02-536 Warszawa

Nr konta na wpłaty złotowe PL 02 1160 2202 0000 0001 5118 9430 koniecznie z dopiskiem: Łukasz Gibałka

Nr konta na wpłaty w euro PL 09 1160 2202 0000 0001 2152 1272 koniecznie z dopiskiem: Łukasz Gibałka
SWIFT BIGBPLPW

lub

Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis
ul. Nałęczowska 24
20-701 Lublin


86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 koniecznie z dopiskiem „Łukasz Gibałka”

Dla wpłat zagranicznych:

USD PL93 1600 1101 0003 0502 1175 2024 z dopiskiem „Łukasz Gibałka”
EUR PL50 1600 1101 0003 0502 1175 2022 z dopiskiem „Łukasz Gibałka”


Kod SWIFT dla przelewów z zagranicy: ppabplpk

1 komentarz:

  1. Jesteśmy z Wami myślami :)
    Na pamiątkowej tablicy w Kudowskim Uzdrowisku wyryte są słowa prof. dr Aleksandrowicza: “Nie ma nieuleczalnie chorych. Poznałem siłę nadziei i destrukcyjną moc rozpaczy. Zalecam trwanie przy nadziei. Nigdy bowiem nie wiadomo w której chwili i skąd może przyjść ocalenie.”
    Tak więc życzymy Wam niekończącej się Nadziei i ogromnej Wiary w ludzi i cały ten świat :)
    Pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń