To już dwa miesiące od kiedy otrzymaliśmy kwalifikację do
cewnikowania i operacji serduszka Łukaszka w Munster. Dwa miesiące, w czasie
których naszym najważniejszym celem były i nadal są starania o zdobycie kwoty, która
będzie przepustką po lepsze życie dla naszego Łukaszka…aby tak się stało
potrzebne jest 36 500 Euro
To był niezwykły czas, w czasie którego nie zabrakło sytuacji niemiłych,
przykrych komentarzy, obojętności...Jednak przede wszystkim, co dla nas jest
najważniejsze, był to czas który pozwolił nam na nowo uwierzyć, że są na
świecie dobrzy, wrażliwi ludzie, którzy chcą pomóc, którzy okazali nam serce…
Szczególnie wzruszające jest to, że w większości byli to ludzie, którzy nie
znają osobiście nas, nie znają Łukaszka…
Dzięki pomocy wszystkich wspaniałych osób, kwota na koncie
Łukaszka z każdym dniem się powiększa. Każdego dnia przybliżamy się do celu.
Ogromne wsparcie otrzymaliśmy od Fundacji Radia Zet, która
zadeklarowała przekazać na operację Łukaszka aż 130 000 zł, w tym
30 000 zł podarowane specjalnie dla Łukaszka przez pracowników i firmę
Motorola
Na portalu siepomaga, dzięki wsparciu 290 osób, uzbieraliśmy
13 tysięcy, z małym haczykiem, a tym samym
osiągnęliśmy wyznaczone przez portal 100% celu.
Na koncie Fundacji Cor Infantis i Serce Dziecka również,
dzięki wpłatą bezpośrednio na konto gromadzone są środki na operację
To jeszcze nie jest czas podziękowań, na takie przyjdzie
czas po całkowitym zakończeniu zbiorki. Jednak chciałabym już teraz podziękować Pani
Magdalenie Kozłowicz, która była pomysłodawczynią i organizatorem wielkiej
akcji pomocy fotografów w całej Polsce :) Dziękuję wszystkim
wspaniałym fotografom, którzy przyłączyli się do pomocy. Dziękuję Pani z
profilu FB MoiMili, Szydełkowe Love, Fajne portrety, Zdjęcia na deseczkach, Sercem
malowane, Ende, Pani Anecie z Purple Tree ( której przy tej okazji życzę dużo
zdrowia i siły, bo teraz tego bardzo potrzebuje) Dziękuję Edycie Brzozowskiej za propozycję
licytacji skoku ze spadochronem
Dziękuję Justynie Steczkowskiej, Cezaremu Pazura, Michałowi
Bajorowi, za płyty na licytację.
Dziękuję Pani Justynie Zendwalewicz, która obiecała w
połowie września w Brzegu zorganizować dla Łukaszka Maraton Zumby, na który już
dziś serdecznie wszystkich zapraszam :)
Dziękuję Państwu Katarzynie i Jackowi Trochimowicz, za
wspaniały pomysł organizacji dnia 31 sierpnia imprezy z okazji pożegnania lata
na Placu Krakowskim w Gliwicach, na której odbędzie się Fontanna Serc dla
Łukaszka tj. zbiórka publiczna oraz sprzedaż cegiełek, a wszystko to zostanie
przekazane na ratowanie naszego serduszka.
Dziękujemy za zaangażowanie, pomoc i serdecznie zapraszamy wszystkich tego dnia do Gliwic:)
Dziękujemy za zaangażowanie, pomoc i serdecznie zapraszamy wszystkich tego dnia do Gliwic:)
Dzięki wspaniałej pomocy bardzo wielu osób do celu brakuje
już naprawdę niewiele - jeżeli kurs euro się znacząco nie
zmieni i jeżeli wszystkie zaplanowane kroki, zostaną zrealizowane bez przeszkód kwota wyznaczona przez UKM w Munster będzie wkrótce
przygotowana....Jednak kosztorys
przygotowany przez klinikę nie obejmuje
kosztów dodatkowych, które nie są małe. Zakup aparatu do pomiaru krzepliwości
krwi INR (jeżeli nie uda się go wypożyczyć z fundacji) potrzebny przez 6 miesięcy po operacji – to ok. 2000 zł,
paski do pomiaru INR - niezbędne do wykonania badania - 48 sztuk kosztuje ok.
800 zł - potrzebne do codziennego pomiaru przez 6 miesięcy tj. ok. 200 sztuk. Rehabilitacja Łukaszka
po operacji – a będzie to Jego szóste otwarcie klatki piersiowej, a także
koszty dojazdu i pobytu w szpitalu nas rodziców...koszt jednego rodzica
prawdopodobnie uwzględniony jest w kosztorysie kliniki (wciąż nie jest to do
końca wyjaśniona kwestia z administracją kliniki...jeżeli nie to dodatkowe
45Euro/doba) Koszt pobytu drugiego rodzica w przyszpitalnym hotelu dla rodzin,
to 30 euro/doba, a pobyt w klinice musimy nawet najbardziej optymistycznie, planować
na co najmniej miesiąc…
Termin operacji jest
już dokładnie wyznaczony:
26 listopad 2013 - przyjęcie do
kliniki w Munster
27 listopad 2013 - cewnikowanie serca
28 listopad 2013 - operacja serduszka
27 listopad 2013 - cewnikowanie serca
28 listopad 2013 - operacja serduszka
Aby w tym czasie móc spokojnie szykować się do drogi po
lepsze życie, wciąż potrzebujemy Waszej
pomocy.
Za każdą pomoc i okazane serce serdecznie dziękujemy :)
Łukaszek z rodzicami
Każdy kto zechce pomóc może to uczynić kierując pomoc na rachunek wybranej fundacji:
Fundacja Serce Dziecka im. Diny Radziwiłłowej
ul. Narbutta 27 lok.1, 02-536 Warszawa
Nr konta na wpłaty złotowe PL 02
1160 2202 0000 0001 5118 9430 koniecznie z dopiskiem: Łukasz Gibałka
Nr konta na wpłaty w euro PL 09 1160
2202 0000 0001 2152 1272 koniecznie z dopiskiem: Łukasz Gibałka
SWIFT BIGBPLPW
lub
Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis
ul. Nałęczowska 24
20-701 Lublin
86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 koniecznie z dopiskiem „Łukasz Gibałka”
Dla wpłat zagranicznych:
USD PL93 1600 1101 0003 0502 1175 2024 z dopiskiem „Łukasz Gibałka”
EUR PL50 1600 1101 0003 0502 1175 2022 z dopiskiem „Łukasz Gibałka”
Kod SWIFT dla przelewów z zagranicy: ppabplpk
Jesteśmy z Wami myślami :)
OdpowiedzUsuńNa pamiątkowej tablicy w Kudowskim Uzdrowisku wyryte są słowa prof. dr Aleksandrowicza: “Nie ma nieuleczalnie chorych. Poznałem siłę nadziei i destrukcyjną moc rozpaczy. Zalecam trwanie przy nadziei. Nigdy bowiem nie wiadomo w której chwili i skąd może przyjść ocalenie.”
Tak więc życzymy Wam niekończącej się Nadziei i ogromnej Wiary w ludzi i cały ten świat :)
Pozdrawiamy :)