Cztery lata temu, po powrocie z Munster, gdzie Łukaszek przeszedł ostatnią planowaną operację na serduszku, rozpoczęliśmy rehabilitację.
Zaczynaliśmy od oswajania wszechobecnego strachu, od separacyjnego do napadów panicznego lęku. Pokonywaliśmy zaburzenia gryzienia, połykania. Pracowaliśmy nad koordynacją ruchów, równowagi, wyuczyliśmy Łukaszka zjeżdżania ze zjeżdżalni, wchodzenia na drabinki, chodzenia po murku… Wszystko, co zdrowe dziecko osiąga w kolejnych etapach rozwoju, nasz synek musiał wyuczyć, wyćwiczyć…nic nie przyszło samo. Cztery lata temu, w wieku pięciu lat Łukasz nie potrafił narysować pełnego koła, nie mówiąc o innych kształtach, a umiejętność samodzielnego pisania była w sferze naszych marzeń… Nikt nie potrafił nam odpowiedzieć, czy Łukaszek kiedykolwiek nauczy się pisać… Rozpoczęliśmy intensywną terapię ręki, pracę nad koncentracją, te terapie są wciąż kontynuowane, a ich efekty są wspaniałe 😍
Dziś Łukaszek osobiście napisał plakat, który trzyma w rączkach 💙💚💛
Dzięki codziennej ciężkiej pracy rozpoczął naukę w szkole, zaczyna pisać, czytać, liczyć, kolorować..
Dzięki środkom z 1% podatku możemy zapewnić mu systematyczną rehabilitację.
1 % może tak wiele…
Wciąż wiele pracy przed nami.
Dziękujemy, że z nami jesteście i prosimy, abyście nadal wspierali nas w walce o przyszłość Łukaszka.
KRS 0000290273
Cel szczegółowy: Łukasz Gibałka