czwartek, 12 grudnia 2013

WRÓCILIŚMY DO DOMU !!!!


Dokładnie dwa tygodnie temu serduszko Łukaszka było operowane, a my już wczoraj szczęśliwie WRÓCILIŚMY DO DOMU !!!
Wszystko przebiegło sprawnie, bez najmniejszych problemów, bez komplikacji i powikłań, bez niepotrzebnych dodatkowych stresów, zupełnie inaczej niż dotychczas w polskich szpitalach. Dziś wiemy na pewno, że gdyby nasz Łukaszek zaraz po urodzeniu trafił w odpowiednie ręce i był właściwie leczony, zupełnie inaczej wyglądałoby życie Jego i całej naszej rodziny. Na szczęście ostatni etap - najważniejsza operacja dzięki pomocy wielu osób , została wykonana przez najlepszego specjalistę od dziecięcych serduszek i mimo, że Łukaszek zapłacił bardzo wysoką cenę, za wszelkie nietrafione, błędne i pochopne decyzje i diagnozy, jaką było kilkanaście operacji i powikłania, których można było uniknąć, teraz znowu mamy szansę nadrobić wszystkie zaległości i z optymizmem spojrzeć w przyszłość. Zakończyliśmy planowane leczenie serduszka i jak tylko Łukaszek odzyska siły rozpoczynamy intensywną rehabilitację, a pracy mamy naprawdę dużo....
Zrobimy wszystko co możliwe, aby pomóc Łukaszkowi rozpocząć edukację szkolną z rówieśnikami i w przyszłości samodzielne życie.

Z całego serca DZIĘKUJEMY wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że nasz wyjazd na operację był możliwy <3

c.d.... 



piątek, 6 grudnia 2013

TYDZIEŃ PO OPERACJI

Minął tydzień od operacji. Wszystko przebiega pomyślnie. Łukaszek od trzech dni nie ma już drenu, a wszystkie leki podawane już są doustnie. Od wczoraj też sami mierzymy Mu krzepliwość krwi ( nie jest miło, ale miejmy nadzieję przyzwyczai się) Jak tak dalej pójdzie w przyszłym tygodniu wrócimy do domu :)

A póki co Łukaszek z kolegą Piotrusiem spacerują po oddziale kardiologii kliniki w Munster w całkiem nowej roli:)


niedziela, 1 grudnia 2013

ŁUKASZEK TRZY DNI PO OPERACJI SERDUSZKA :)


Dzisiaj mijają trzy dni od operacji. Łukaszkowi pozostał już tylko jeden dren i jeden wenflon. Dziś Łukaszek zrobił też pierwsze kroki. Oby tak dalej :)